Rick Vincent Dozorca 20 Howdy-doo, folks. I'm Rick Vincent. Be good, or I'll shoot you dead. | Rick Vincent ◈ Nie Lis 08, 2020 4:15 pm | |
| Rick Vincent POSIADANE PUNKTY 0 WAŻNE INFORMACJE O POSTACI Ugryzienie na łydce Niechęć do wody Maniakalne zamiłowanie do Fallouta i momorabilów z nim związanych RELACJE Z NPC - Lisa - Rick szanuje ją i uznaje za najlepszego lidera jakiego ICID mogłoby mieć. Uważa jednak że kobieta bierze sobie za dużo na głowę. Pseudonim: Tandi
- Kayley - Traktuje ją co najmniej chłodno, uważając że jedynie jedynki mogą mieć o niej bardziej spolaryzowane opinie (to przynajmniej oficjalnie twierdzi). Nie widzi sensu dawania jej tak wysokiej pozycji i stara się przymykać oko na oczywisty nepotyzm rozgrywający się w tej organizacji.
Pseudonim: Kellog
- Billy - Współpracują niekiedy razem i Rick podziwia jego optymistyczne podejście, pomimo nepotyzmu którym wykazał się wobec Juliette.
- Juliette - Osobiście nic do niej nie ma, można nawet powiedzieć że pała do niej pewną sympatią i na pewno chciałby jej pomóc. Dalej jednak nie cierpi jej niekompetencji, zwłaszcza jako jego szefa.
- Leo - Neutral, prawie się nie znają.
- Mikel - Rick może podziwiać bibliotekę porno, ale nie podziwia seksizmu, jak i ciągłego migania się od obowiązków, zwłaszcza na tak istotnej pozycji. Podchodzi do niego chłodno.
Pseudonim: Justin Ayo
- Judie - Ma wielkie poszanowanie dla jej kompetencji w roli jaką jej przydzielono. Śpi spokojniej wiedząc że w razie potrzeby ona będzie go operować i nie boi się okazywać tego przy możliwych okazjach.
Pseudonim: Dr.Usanagi
- Pat - Rick jest wyczulony na każde wewnętrzne zagrożenie dla ośrodka, dlatego naturalnie stara się czujnie obserwować Niemca. Ma tylko nadzieję że nie zaprowadzi go to do grobu.
Pseudonim: Braun
- Whoopie - Nieraz razem grali w gry przez co wyrobili czystą, koleżeńską relację. Rick stara się pomagać mu kiedy może.
Pseudonim: Sturges
- Alica - Jedyny przewodniczący sektora, którego naprawdę szanuje. Alica to dla niego właściwa osoba na właściwym miejscu. Nie wie jednak jak ustosunkować się do podejrzeń wobec niej, chociaż szczerze mówiąc życzy sobie by ta zdołała uciec przed Początkiem. Na wieść o ciąży sam przez chwilę zastanawiał się, czy nie zdarzyło mu się przespać akurat z nią w odpowiednim terminie. Jeśli tak, to najprawdopodobniej był wtedy dość pijany
- Cat - Nie wie do końca jak ją traktować, z jednej strony podziwiając jej intuicję, z drugiej nie widząc w niej cech charakteru potrzebnych do całkowitego zarządzania wyprawami. Personalnie zwyczajnie ją lubi
ZDOBYTE UMIEJĘTNOŚCI WALKA WRĘCZ Poziom 1 BROŃ BIAŁA Poziom 2 BROŃ PALNA Poziom 1 KOORDYNACJA RUCHÓW PASYWNA Ich ruchy są zgrabne i zaplanowane z dużym wyprzedzeniem. Można je porównać do lekkich i tanecznych. Bez problemu radzą sobie z wdrapywaniem się na ściany. REFLEKS POZIOM 2 Szybkość reakcji i poruszania się, często ratuje życie. Działania Trójek są dynamiczne, ergonomiczne i płynne, a jednocześnie wykonywane z submaksymalną prędkością. Procesy energetyczne zachodzące w ich układzie mięśniowym są sprawniejsze niż w przypadku innych. SKRADANIE SIĘ POZIOM 1 Umiejętność cichego poruszania się, lub pozostawania w ukryciu polega na niczym więcej jak wiedzy jak, gdzie i w jaki sposób. Trójki wiedzą jak mają się poruszać, by pozostać niewykrytym i działają w tym intuicyjnie jak wiele Dwójek w technice, czy medycynie. Nie stają oni na kruchych gałązkach, a także nie stąpają ciężko niczym słoń, przez co praktycznie zawsze pozostają anonimowi. Potrafią zaskoczyć - nawet kiedy błądzą po ICID, można się ich przestraszyć, gdy nagle wyłonią się zza pleców bądź nagle wyrosną na drodze. INSTYNKT POZIOM 1 Nie tylko postrzeganie zmysłowe Trójki miewają rozwinięte nadludzko. Intuicja, instynkt, szósty zmysł? Ciężko to jednoznacznie nazwać, ale taki człowiek wręcz wyczuwa, że ktoś na niego patrzy, lub nie potrafiąc uargumentować czemu, będzie przekonywał, że tam za tymi drzwiami czai się coś z czym nikt nie ma ochoty się spotkać. Zastawianie pułapek przez zawodowca, na Trójkę z wysoko rozwiniętym instynktem, to jak rozmowa ze ślepym o kolorach - niby można, ale po co, jak i tak nic się nie osiągnie?
|
|