Go to topGo to bottom



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 Go down 
AutorSiłownia
PUFF
PUFF



PUFF
Admin
Siłownia   ◈ Nie Wrz 27, 2020 11:34 am






Siłownia


Powrót do góry Go down
Rhea Copeland
Rhea Copeland
trenerka walki wręcz
22



https://puff.forumpolish.com/t142-rhea-copeland-ft-lua-perez https://puff.forumpolish.com/t190-rhea-copeland https://puff.forumpolish.com/t195-rhea
Rhea Copeland
Lis
Re: Siłownia   ◈ Pon Lis 09, 2020 12:00 am


Musiała przyznać, że w teorii plan dnia panujący w ośrodku był wyjątkowo restrykcyjny; ale w teorii niemal zawsze można było znaleźć czas dla siebie pomiędzy kolejnymi obowiązkami. Nie pomagała w tym jednak świadomość pełnienia dość ważnej funkcji jak na ich małe podwórko. Rhea lubiła się bić, swoje pięści uważając za najlepszą i najbardziej skuteczną broń, którą, w przeciwieństwie do noży czy pistoletów, ma zawsze przy sobie - nie licząc oczywiście możliwej niespodziewanej amputacji, nigdy nie wiadomo, co tym Odmieńcom przyjdzie do tego pustego łba. Coraz bardziej zaczynała też lubić nauczać innych i patrzeć jak pod jej pieczą coraz to kolejne osoby zaczynają robić postępy. To było satysfakcjonujące, może nie w takim stopniu jak skopanie czterech liter Odmieńcowi, ale na tyle, by dawać poczucie spełnienia i dodatkową energię. Jednak myśl, że ewentualne porażki i spadek formy dzieciaków pod względem walki tego typu spadnie na jej barki niejednokrotnie dawała jej do myślenia. W końcu co bardziej motywuje do działania niż widmo konsekwencji?
Nie lubiła bezruchu, a że kondycje miała całkiem niezłą, to po kolacji postanowiła jeszcze poćwiczyć, poświęcając wolny czas na trochę wysiłku. W takim momentach powtarzała sobie, że jeśli się zmęczy, to lepiej będzie jej się spało, w końcu wczesne pobudki, nawet po tylu latach przebywania w ośrodku potrafiły czasami być ciężkie.
Ubrana w wygodne, sportowe buty, krótkie spodenki i crop top na ramiączkach, skierowała się w stronę siłowni. Oprócz niezbędnych rzeczy, które każdy mieszkańcem ICID powinien mieć przy sobie, w ręce trzymała butelkę z wodą. Spięła włosy w wysokiego kitka, żeby jej nie przeszkadzały, po czym podeszła do ciężarów, jak na stereotypowego Sebę, znaczy Jedynkę przystało.
Powrót do góry Go down
Cheolmin Seon
Cheolmin Seon
strażnik
21
in a world where you feel cold you gotta stay gold


Siłownia A5VB1Kw




https://puff.forumpolish.com/t97-cheolmin-seon-ft-taehyung-kim#124 https://puff.forumpolish.com/t107-cheolmin-seon#136 https://puff.forumpolish.com/t108-cheo#137
Cheolmin Seon
Lis
Re: Siłownia   ◈ Pon Lis 09, 2020 10:49 am



    przed misją na farmie

Plan dnia bywał męczący. I choć organizm Cheo przyzwyczaił się do pobudek o nieludzkiej porze, to przynajmniej raz na dwa tygodnie miewał kryzys. Oczy jakoś tak same się zamykały, a łóżko było na tyle miękkie, że pochłaniało całe ciało i otulało cieplutką kołderką... Wtedy przydawało się wiadro zimnej wody w postaci jego współlokatora, który brutalnie zwalał go na ziemię i mówił, że ma podnieść cztery litery w ciągu trzech sekund, bo inaczej nie dostanie śniadania. Zazwyczaj działało.
Ostatnimi czasy chłopak musiał maksymalnie skupić się na treningach i szkoleniu swojego ciała. Po pierwszej misji w terenie, z której - na szczęście - wrócił cało, nie czuł pełnej satysfakcji. Miał wrażenie, że pewne rzeczy mógł zrobić lepiej. Dokładnie tak, jak ciągle powtarzał mu ojciec - musisz być idealny. Dążyć do perfekcji. Kiedy upadniesz, ukarz się i pokaż, że stać cię na więcej.
Choć Cheolmin wolał nie wspominać osoby starego Seona w swojej głowie, jego słowa nadal odbijały mu się od ścianek czaszki, będąc pewnego rodzaju motywacją. I czymś, co dobrze znał jeszcze z domu rodzinnego.  
- Cześć! - rzucił głośno, już przy wejściu na siłownię. - Trójka melduje się na trening - uniósł rękę do czoła, gdy znalazł się obok dziewczyny, która właśnie zajmowała się ciężarami. Sam odszedł parę kroków, by zrobić krótką rozgrzewkę - nie chciał nabawić się jakiejś kontuzji.
Miał na sobie zwykłą, czarną koszulkę z krótkim rękawem, spodnie dresowe tego samego koloru i sportowe buty. Również przyniósł ze sobą butelkę wody, którą odłożył gdzieś na bok.
- Co dziś będziemy robić, pani trener? - zaczepił Rheę, wykonując pierwsze ćwiczenia.
Zaczął od rąk - robił wymachy w przód i w tył, przy okazji podskakiwał w miejscu niczym królik.
Powrót do góry Go down
Rhea Copeland
Rhea Copeland
trenerka walki wręcz
22



https://puff.forumpolish.com/t142-rhea-copeland-ft-lua-perez https://puff.forumpolish.com/t190-rhea-copeland https://puff.forumpolish.com/t195-rhea
Rhea Copeland
Lis
Re: Siłownia   ◈ Wto Lis 10, 2020 2:05 am


Największą motywacją, która napędzała Rheę, była najzwyklejsza chęć przeżycia. Mając widmo maksymalnie tylko kilku lat, jakie jej pozostały, nie chciała stracić ich przedwcześnie. Dodając do tego zwykłą chęć nakopania Odmieńcom, wychodziła z tego mieszanka, dzięki której dziewczyna chciała stawać się coraz lepsza w tym, co robi.
Gdy tylko Cheolmin wszedł do siłowni, na chwilę przerwała ćwiczenia, by przenieść na niego swój wzrok. Walki z Trójkami należały do tych bardziej wymagających, głównie ze względu na ich płynność ruchów i refleks, przez który Rhea miała nie jeden raz wrażenie, że doskonale wiedzą, jaki atak wyprowadzi, zanim jeszcze ułoży odpowiednio ciało. Jednak zdecydowanie nie należało to do wad, nikt nie powiedział, że będzie łatwo, a wyzwania wydawały się być bardziej atrakcyjne. Sam też potrzebowała ciągłego doskonalenia się, w końcu, mimo wszystko, ekspertem nie była - o niego trudno w miejscu pełnym dzieciaków.
- Cześć. - również się przywitała i wróciła do kończenia serii. Co jak co, ale rozgrzewkę skończyć musiała, zanim weźmie się już za sam trening. Nie mogła sobie pozwolić na żadną kontuzję czy inny spadek sprawności, jutro czekał ją nowy dzień i kolejne zajęcia z młodymi rekrutami.
- Jest coś, co chciałbyś przećwiczyć? Techniki samoobrony? Ciosy bokserskie? - spytała, stając przed chłopakiem i rozmasowując lewy bark. Jej było to niejako obojętne, co będzie trenować, w teorii powinna być przygotowana na wszystko.
Powrót do góry Go down
Cheolmin Seon
Cheolmin Seon
strażnik
21
in a world where you feel cold you gotta stay gold


Siłownia A5VB1Kw




https://puff.forumpolish.com/t97-cheolmin-seon-ft-taehyung-kim#124 https://puff.forumpolish.com/t107-cheolmin-seon#136 https://puff.forumpolish.com/t108-cheo#137
Cheolmin Seon
Lis
Re: Siłownia   ◈ Nie Lis 15, 2020 12:29 pm


Chęć przeżycia potrafiła zdziałać cuda. Może właśnie dlatego cały ICID chętnie wstawał o bladym świcie i bez kręcenia nosem udawał się na treningi. Nie byli durniami - wiedzieli, że na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za to, co stanie się w przyszłości. Tak naprawdę byli jedyną nadzieją na lepsze jutro. Trzeba było wierzyć w to, że któregoś dnia młodzi naukowcy wyjdą ze swoich białych nor i powiedzą wszem i wobec: mamy szczepionkę!
- Ciosy bokserskie brzmią całkiem spoko - stwierdził, mrużąc przy tym oczy. - Ewentualnie coś, co pozwoli mi sprać tyłek Odmieńca, kiedy znowu wyjdę na zewnątrz - uśmiechnął się szeroko, skacząc przed Rheą niczym profesjonalny bokser.
W porównaniu do statecznej i pełnej spokoju dziewczyny, przypominał ujadającą, kręcącą się i wkurwiającą cziłałę, która miała w sobie zbyt wiele energii. Ta mu zapewne spadnie, gdy poczuje pierwszy cios ze strony Jedynki. Na samą myśl o końcu treningu wracały mu wspomnienia z poprzednich zajęć: zakwasy, siniaki i inne obolałe miejsca, w których Jedynki zapominały, że mają odrobinkę więcej siły niż inne sektory.
Oczywiście zauważył jak Rhea rozmasowuje lewy bark - był uważny, a umiejętności Trójek jeszcze bardziej to potęgowały.
- Hej, a wszystko w porządku? Nic cię nie boli tak w ogóle? - zainteresował się, bo taki kochany z niego człowiek był. No... Czasami. Jak mu się chciało.

wybacz mi za obsuwę :(
Powrót do góry Go down
Rhea Copeland
Rhea Copeland
trenerka walki wręcz
22



https://puff.forumpolish.com/t142-rhea-copeland-ft-lua-perez https://puff.forumpolish.com/t190-rhea-copeland https://puff.forumpolish.com/t195-rhea
Rhea Copeland
Lis
Re: Siłownia   ◈ Czw Lis 19, 2020 1:49 am


Prędzej uwierzyłaby w to, że jakiemuś naukowcowi uda się zmutować wirusa, by nie zmieniał ludzi w odmieńców lub powodował wszystkie trzy mutacje jednocześnie u jednej osoby, niż że to szczepionka najpierw zostanie wynaleziona. Chociaż od tych spraw wolała trzymać się z dala, to nie trzeba było być ekspertem, żeby zauważyć, że wirus ma ogromne możliwości, głównie pod względem militarnym. Jeśli tylko wyeliminować skutki uboczne w postaci bezmózgich zombie, mocarstwa miałyby o co walczyć.  
- Czyli będą ciosy. - chociaż wolałaby się rzucać na Odmieńca, mając przy sobie jakąkolwiek broń niż z gołymi pięściami, to jednak nie zawsze było czym się obronić. To oraz predyspozycje Jedynek sprawiały, że Rhea skupiała się na walce wręcz, darząc ten rodzaj walki minimalnie większą sympatią niż pozostałe.
- Czuję się tak, jak może czuć się trenerka dawania sobie po pysku po całym dniu pracy. - odparła, pozwalając sobie przy tym na lekki uśmiech, dla podkreślenia tego, że nic poważniejszego jej nie jest. Potrzeba czegoś więcej, niż kilku siniaków, żeby miała dosyć.
Już dawno zdążyła przywyknąć do większej niż przeciętna siły, dzięki czemu z reguły potrafiła miarkować swoje ciosy czy inne ruchy, wkładając w nie odpowiednią siłę. Czasami jednak zdarzało jej się zapomnieć o tym, co było często mało przyjemne w skutkach.  
- Radziłabym ci nie tracić niepotrzebnie energii, niedługo będziesz jej potrzebował. - dodała, widząc, jak Cheolmin kręci się obok niej jak kot z pęcherzem, nawiązując tym samym, całkiem nieświadomie, do sektora. Sama stanęła pewniej na nogach, trzymając gardę. - Spróbuj mnie zaatakować.
Powrót do góry Go down
Sponsored content



Sponsored content
Re: Siłownia   ◈ 


Powrót do góry Go down
 
Siłownia
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
PUFF ::  :: ICID :: budynek C-
Skocz do: